16 stycznia 2021

Argentyna: lewicowy prezydent podpisał ustawę legalizującą aborcję do 14. tygodnia ciąży

(Alberto Fernández. FOT.:Casa Rosada (Argentina Presidency of the Nation), CC BY 2.5 AR , via Wikimedia Commons)

Prezydent Argentyny Alberto Fernández podpisał przyjętą w grudniu ub.r. przez parlament ustawę o aborcji. Zezwala ona na legalne, swobodne i bezpłatne zabicie nienarodzonego dziecka do 14. tygodnia ciąży.

 

Według szefa państwa nowe prawo zrównuje kobiety i mężczyzn w prawie do podejmowania decyzji. Zaznaczył też, że podpisując ustawę, którą procedowano w Senacie i Izbie Deputowanych z jego inicjatywy, spełnił swą obietnicę wyborczą.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dotychczas obowiązująca ustawa z 1921 roku zabraniała aborcji z wyjątkiem dwóch sytuacji: gdy ciąża była wynikiem gwałtu lub gdy zagrażała życiu matki.

 

Kościół katolicki w Argentynie wielokrotnie dawał wyraz sprzeciwowi wobec planów legalizacji aborcji. Tamtejsza konferencja episkopatu ogłosiła na 26, 27 i 28 grudnia triduum modlitewne w intencji obrony życia nienarodzonych.

 

Głos zabrał także pochodzący z tego kraju papież Franciszek. W liście do grupy kobiet i byłych uczniów Kolegium Niepokalanego Poczęcia w Santa Fe powtórzył swój stanowczy sprzeciw wobec aborcji i zaznaczył, że „eliminowanie istoty ludzkiej to jakby wynajmowanie płatnego mordercy do rozwiązania problemu”.

 

Według ankiety przeprowadzonej w listopadzie 2020 roku przez niezależny ośrodek Giacobbe & Asociados, aż 60 proc. Argentyńczyków sprzeciwiało się legalizacji aborcji „na życzenie”, a tylko 26,7 proc. było za. Mimo to, parlament przegłosował haniebne prawo.

 

 

KAI/PCh24

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(4)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram