8 października 2015

Na briefingu z dziennikarzami 8 października wiele mówiono o Afryce ze względu na obecność na nim abp. Gabriela Palmera-Buckle. Niektórzy dziennikarze zarzucali afrykańskim biskupom, że na Synodzie… blokują dyskusję na temat homoseksualizmu i rozwodów. Zarzucili także afrykańskim dziennikarzom, że niewystarczająco walczą z… dyskryminacją homoseksualistów!

 

Arcybiskup Gabriel Palmer-Buckle (ur. 1950) zdecydowanie odrzucił oskarżenia liberalnych dziennikarzy. Biskupi z Afryki nie blokują prac synodu – podkreślał. Wnoszą w synod swój własny wkład, dają świadectwo o wyznawanych wartościach – podkreślał. Biskupi mówią to, co dyktuje im sumienie. Dlatego proponują, by koncentrować się na powołaniu i misji rodziny.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Czasami jest nam smutno, że to, co jest dobre w Afryce, nie jest dobre dla europejskich mediów. I dopiero wtedy, gdy pojawiają się złe wiadomości, ludzie są tym zainteresowani. Więc cokolwiek byśmy powiedzieli, nawet wtedy, gdy wnosimy pozytywny wkład, nikt na to nie zwraca uwagi. To stwarza błędne wrażenie, że ten Synod skupia się na sprawach europejskich. Ale to nieprawda. Jest nas tu wielu i wnosimy ważny wkład w synodalną dyskusję – powiedział abp Palmer-Buckle.

 

Jak zauważył hierarcha z Ghany, to w Afryce Kościół rozwija się dynamicznie. Zarzut blokowania prac synodu posiada charakter medialny. Jak tłumaczył abp Palmer-Buckle, w czasie, w którym jest podnoszony, trwa ideologiczna kolonizacja Czarnego Lądu. Wobec afrykańskich państw stosowane są naciski dotyczące wprowadzenia do systemu prawnego związków osób tej samej płci. Od tego uzależniana jest zagraniczna pomoc.

 

KAI

mat

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram