W czwartek Facebook przestał utrudniać dostęp do wizerunku Santa Klausa klęczącego przed Dzieciątkiem Jezus. Wcześniej udostępniona przez użytkowniczkę grafika uznawana była przez firmę za potencjalnie nieodpowiednią.
Wizerunek Santa Klausa oddającego hołd Dzieciątku Jezus upubliczniła użytkowniczka serwisu Jennifer Beahm Crawford 1 grudnia 2015 roku. Facebook utrudnił dostęp do grafiki. Pozostawała ona zakryta, a użytkownik trafiał na opis „zdjęcie zostało automatycznie ukryte, byś mógł zdecydować czy chcesz je zobaczyć”. Serwis ostrzegał, że wizerunek może zawierać nieodpowiednie treści. Aby go zobaczyć, internauta musiał wykonać dodatkowe kliknięcie.
Wesprzyj nas już teraz!
O utrudnieniu w dostępie do zdjęcia poinformował w czwartek portal Life Site News. Sprawa odbiła się szerokim echem. W ciągu niecałych 18 godzin o historii użytkownicy Facebooka poinformowali 42 tysiące razy, a przeczytano ją 60 tysięcy razy. Sprawę nagłośnił również konserwatywny publicysta Todd Starnes, a także portal The Blase. Nacisk doprowadził do przywrócenia grafiki na Facebooka bez dodatkowych ograniczeń.
Wizerunek symbolizuje, że Mikołaj – nawet w tej w popkulturowej wersji Santa Klausa – uznaje wyższość Pana Jezusa. Tym samym zachęca do skierowania wzroku ku Niemu. Użytkowniczka Facebooka, która udostępniła grafikę, opublikowała obok niej poemat.
Przedstawia on słowa Santa Klausa skierowane do Dzieciątka Jezus. Mówi on, że on jedynie przynosi zabawki, podczas gdy Pan Jezus daje miłość i łaskę. Podkreśla, że podczas gdy on daje tymczasową radość, to Pan Jezus ofiaruje życie wieczne, przemienia serce i słucha modlitw. Dlatego też świecki Mikołaj klęka przed Nowonarodzonym Jezusem i oddaje Mu hołd.
Jak zauważa Doug Mainwaring na Life Site News, Facebook niejednokrotnie niesprawiedliwie utrudniał dostęp do treści konserwatywnych. Jednak nie pierwszy raz też ustąpił pod konserwatywną presją.
Źródła: lifesitenews.com / facebook.com
mjend