Ponad 60 proc. chłopców i ponad 40 proc dziewczynek w wieku do 12 lat miało kontakt z pornografią – wynika z raportu Stowarzyszenia Twoja Sprawa. Zjawisko jest tak poważne, że stanowi problem z zakresu zdrowia publicznego.
Za sprawą głównie internetu dzieci mają szeroki dostęp do pornografii – stale i za darmo – alarmują eksperci. Oferowane treści są dla psychiki dzieci zabójcze, szczególnie, że obsceniczne zdjęcia zostały zastąpione filmami, co potęguje negatywne skutki. Efekt? Uzależnienie od pornografii prowadzące do zmian w mózgu, dysfunkcje seksualne i uprzedmiotowienie kobiet.
Wesprzyj nas już teraz!
Problem jest poważny. Zagrożenie pornografią osiągnęło już tak duże rozmiary, że stał się problemem z zakresu zdrowia publicznego. Wyrazem tego jest fakt, że tematyka uzależnień od pornografii (po raz pierwszy) została ujęta w Narodowym Programie Zdrowia na lata 2016–2020.
O jakie liczby chodzi? Okazuje się, że kontakt z pornografią miało 61 proc. chłopców i 42 proc. dziewcząt przed ukończeniem 12 roku życia! Jak się okazuje, nie są to przypadkowe „spotkania”, bo blisko połowa chłopców sięga po treści pornograficzne regularnie – nawet częściej niż kilka razy w miesiącu, a aż 15 proc. – raz dziennie lub częściej.
Pilnujmy dzieci w sieci!
Źródło: gosc.pl
MA