21 lipca 2017

Abp Sample: kto żyje w grzechu ciężkim, nie może przyjmować Komunii

(Zdjęcie ilustracyjne.FOT.Magdalena i Tomasz Jodlowski/FORUM)

Arcybiskup Alexander Sample z Portland zabrał głos w sprawie interpretacji adhortacji apostolskiej Amoris laetitia papieża Franciszka. Jak przypomniał, Kościół katolicki uczy niezmiennie, że osoby trwające w grzechu ciężkim nie mogą przystępować do Komunii świętej.


Kto chce przystępować do Stołu Pańskiego, musi najpierw „mieć mocne postanowienie poprawy i wyznać w sakramencie pokuty wszystkie grzechy ciężkie”, stwierdził arcybiskup Alexander King Sample z Portland w Oregonie (USA) w specjalnych wytycznych opublikowanych w maju. Swoje napomnienie skierował przede wszystkim do tych kapłanów, którym przyjdzie zajmować się osobami rozwiedzionymi w ponownych związkach oraz parami homoseksualnymi.  

Wesprzyj nas już teraz!

 

Nie ma innej drogi do Komunii świętej niż żal za grzechy, pokuta i sakramentalne odpuszczenie grzechów, podkreślił w swoim dokumencie hierarcha. Arcybiskup zaznaczył, że ma świadomość istnienia osób w życiu parafialnym, które „pragną silniejszego włączenia w życie Kościoła, w tym możliwości przyjmowania sakramentów, mając jednocześnie błędne rozumienie chrześcijańskiego nauczania na temat małżeństwa i rodziny i stąd być może nie żyją w zgodzie z wiarą katolicką”. Jak wskazał, należy objąć ich „wrażliwą” opieką duszpasterską. Opieka ta może jednak odbywać się wyłącznie „w ramach tradycji  i nauczania Kościoła”. Katolickie wytyczne niektórzy mogą być może odbierać „jako twardą naukę”, ale to tylko mylne wrażenie. Wszystko pozostaje bowiem w zgodzie „z naturą świętej Eucharystii, małżeństwa i Kościoła”.

 

Arcybiskup napisał też, że doszło do pewnych „nadużyć” adhortacji papieża Franciszka celem „promowania stanowiska niezgodnego z nauczaniem Kościoła”. To między innymi przekonanie, jakoby to indywidualne sumienie było ostateczną instancją w kwestiach moralnych. Hierarcha przypomniał, że sumienia człowieka nie można nigdy przeciwstawiać obiektywnej prawdzie moralnej; powołując się na Veritatis splendor św. Jana Pawła II napisał, że indywidualne sumienie musi być formowane przez obiektywne prawno moralne.

 

Zadaniem katolickiego kapłana jest „pomóc rozwodnikom w nowych związkach uformować ich sumienie w zgodzie z prawdą”. Osoby takie, chcąc przystępować do sakramentów, muszą zawrzeć sakramentalny związek małżeński uzyskując uprzednio stwierdzenie nieważności pierwszego, lub też powstrzymać się od współżycia seksualnego i żyć ze sobą „jak brat z siostrą”, podkreślił hierarcha.

 

„Podjęcie życia jak brat z siostrą jest dla rozwodników w nowych związkach warunkiem uzyskania rozgrzeszenia w sakramencie pokuty, co może otworzyć drogę do przyjmowania Komunii świętej. Takie osoby zachęca się do regularnego przystępowania do sakramentu spowiedzi i uciekania się do wielkiego Bożego miłosierdzia w tym sakramencie, jeżeli upadłyby [w zmaganiach] o zachowanie czystości”, czytamy w wytycznych.

 

Arcybiskup przypomina też, że kapłan  udzielając Komunii świętej takim rozwodnikom musi unikać ryzyka wzbudzenia publicznego skandalu. Nie wolno też powierzać im żadnych odpowiedzialnych funkcji w parafii.

 

Hierarcha zwraca następnie uwagę na problem par homoseksualnych. „Kościół przyjmuje wszystkich mężczyzn i kobiety, którzy szczerze pragną spotkania z Panem, niezależnie od okoliczności. Jednak dwie osoby w aktywnym, jawnym związku tej samej płci, nieważnie jak uczciwym, stanowią poważne antyświadectwo wobec wiary katolickiej, mogące prowadzić wyłącznie do moralnego zamieszania wśród społeczności. Takiego związku nie można akceptować w życiu parafii bez narażania wiary tej społeczności, a zwłaszcza dzieci”, podkreśla hierarcha. Jak dodaje, takie osoby nie mogą przyjmować żadnych odpowiedzialnych funkcji w życiu parafii tak długo, jak długo nie zaczną żyć w zgodzie z katolickim nauczaniem moralnym.

 

 

Źródło: lifesitenews.com

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 655 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram