11 maja 2017

Abp Sako: enklawy dla chrześcijan to początek ich końca w Iraku. „Obawiamy się ataków muzułmanów”

(REUTERS/Khalid al-Mousily)

„Chrześcijanie w Iraku zdecydowanie sprzeciwiają się projektowi utworzenia w tym kraju etnicznych i wyznaniowych enklaw. „Dla nas byłoby to samobójstwem” – podkreśla chaldejski patriarcha abp Raphael Louis Sako. Jego zdaniem, zachęcając chrześcijan, by nie wracali do swych domów, lecz czekali na usytuowanie ich w jakimś getcie, dąży się w istocie do ich definitywnego wywłaszczenia, a co za tym idzie, usunięcia z Iraku.

„Obiecuje się nam międzynarodową ochronę, ale w praktyce w razie potrzeby, kto nas obroni?” – pyta retorycznie abp Sako, przypominając trwającą już od kilkunastu lat zagładę chrześcijan w Iraku. Jego zdaniem na dziś dla chrześcijan istnieje tylko jedno możliwe rozwiązanie: powrót do swych domów. Hierarcha przyznaje jednak, że w Iraku można spotkań muzułmańskich imamów, którzy nawołują do nienawiści względem wyznawców Chrystusa.

Wesprzyj nas już teraz!

„W tej chwili, w tym okresie przejściowym i bardzo niestabilnym, najlepszym rozwiązaniem dla chrześcijan jest powrót do swych miast i wiosek, do swych domów, by zachować swą ziemię i swój majątek. Tam na miejscu, na szczeblu lokalnym trzeba zabiegać w pierwszym rzędzie o dobre relacje z sąsiadami i pokojowe współistnienie. To jedyne możliwe rozwiązanie, a zarazem najbardziej naturalne” – tłumaczy abp Sako. Przyznaje zarazem, że chrześcijanie w Iraku nie mogą liczyć na ochronę międzynarodową.

„Nie zgadzamy się na tworzenie regionów autonomicznych i porzucanie swych domów. Chrześcijanie nie mogą pozwolić, by inni zajmowali ich wioski i domy. To byłby koniec. My natomiast pomagamy im odbudować to, co zostało zniszczone. Małymi krokami oczywiście. Trzeba wiele odwagi, by rozpocząć swe życie na nowo” – powiedział w rozmowie z Radiem Watykańskim abp Raphael Louis Sako, patriarcha kościoła będącego jednym z elementów Kościoła katolickiego na wschodzie.

Abp Sako podkreśla również, że pomimo chęci powrotu chrześcijan w rodzinne strony, istnieją oczywiście powody do obaw. Już po odparciu Państwa Islamskiego, można napotkać imamów, którzy wzywają swych wiernych do nienawiści względem chrześcijan, traktowania ich jak niewiernych. Zdaniem chaldejskiego patriarchy trzeba się temu zdecydowanie przeciwstawić.

 

 

Źródło: KAI

WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 675 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram