Na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie powstanie pomnik poświęcony pamięci ofiar nacjonalizmu ukraińskiego z lat 1939 – 1947. Monument będzie przedstawiał dach spalonego domu, a obok przydrożną kapliczkę.
– Cieszymy się, że wreszcie to miejsce będzie w Szczecinie. Przyłącza się do kolejnych miast w Polsce, gdzie takie upamiętnienia funkcjonują już od wielu lat. To jest ważny moment dla nas, potomków Kresowian i dla świadków, którzy jeszcze chodzą tutaj i żyją – mówił Jerzy Mużyło ze Stowarzyszenia Kresy Wschodnie Dziedzictwo i Pamięć.
Wesprzyj nas już teraz!
Pomnik zaprojektowany przez studentkę Akademii Sztuki w Szczecinie, Katarzynę Radecką, będzie wybudowany w ramach współpracy Instytutu Pamięci Narodowej i Stowarzyszenia Kresy Wschodnie Dziedzictwo i Pamięć. Jego forma nawiązuje do przydrożnej kapliczki i spadzistego dachu, czyli – jak wyjaśniły autorki projektu – nieodłącznych elementów krajobrazu polskiej wsi.
– Dziś jest nawet problem z tym, żebyśmy my jako Polacy mogli na terenie Ukrainy te ofiary zbrodni wołyńskiej pochować w sposób godny. Uniemożliwia się również pracownikom Instytutu Pamięci Narodowej dokonywania ekshumacji w tych miejscach, gdzie te ofiary zostały pochowane w zbiorowych mogiłach. Dlatego ten pomnik ma być również symbolicznym grobem – mówił Paweł Skubisz, dyrektor szczecińskiego oddziału IPN.
Historycy szacują, że z rąk nacjonalistów ukraińskich zginęło do 100 tys. Polaków. 40 – 60 tys. zamordowano podczas Rzezi Wołyńskiej, 20 – 40 tys. w Galicji Wschodniej, a ok. 4 tys. w Polsce. Na ziemię szczecińską z terenów kresowych zostało sprowadzonych ok. 170 tys osób.
Źródło: radiomaryja.pl / radioszczecin.pl
PR
