29 września 2015

Katalończycy rozbiją jedność Hiszpanii? Regionalny parlament zdominują separatyści

(By Pere prlpz (Own work) [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)

W niedzielnych wyborach do parlamentu Katalonii większość zdobyły w nim partie opowiadające się za niepodległością wspólnoty autonomicznej. Spośród 135 mandatów konserwatywno-nacjonalistyczny Junts pel Sí oraz lewicowo-nacjonalistyczna Popular Unity Candidacy zdobyły 72 mandaty. Oznacza to poważne zagrożenie dla spoistości Królestwa Hiszpanii.

 

Hiszpania ma bardzo długą tradycję lokalnych wspólnot autonomicznych i regionalnych przywilejów. W czasach nowożytnych cieszyły się nimi głównie regiony na północy kraju. Zmiany w myśli politycznej i rozwój nacjonalizmów spowodowały zderzenie interesów Hiszpanów oraz mniejszości etnicznych. Napięcia również na tle regionalnej wolności były powodem wybuchu wojen karlistowskich oraz jednym z powodów wybuchu hiszpańskiej wojny domowej (mimo znacznych różnic wśród dominujących ideologii politycznych – Baskowie byli nastawieni nacjonalistycznie, w Katalonii dominowała lewica). W czasach Franco niepodległościowi przedstawiciele tych etnosów narażeni byli na problemy ze strony państwa. Upadek dyktatury i demokratyzacja otworzyły drogę do przekazania części kompetencji zarezerwowanych dotąd dla rządu w Madrycie na rzecz wspólnot autonomicznych.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Poparcie dla katalońskiej niepodległości od początku XXI wieku konsekwentnie rośnie. Nigdy jednak groźba odłączenia się regionu od Królestwa Hiszpanii nie była tak realna. Wynik wyborczy separatystycznych Junts pel Sí (Razem dla tak) oraz Popular Unity Candidacy (Kandydaci Jedności Ludowej) może jednak szybko odmienić sytuację, szczególnie, że kampania tych partii przerodziła się w swego rodzaju plebiscyt za niepodległością północno-wschodniej części kraju. Prawicowa oraz lewicowa partia popierająca odłączenie od Hiszpanii uzyskały łącznie prawie 48 proc. poparcia. W takim tonie po sukcesie wypowiadali się również separatystyczni politycy. Warto jednak zauważyć, że parlamentarna dominacja niepodległościowców to wynik ordynacji wyborczej, a nie woli większości wyborców.

 

Apetytom Katalończyków sprzeciwiać się będzie rząd Madrycki. Mariano Rajoy, premier Królestwa Hiszpanii, zapowiedział blokowanie separatystycznych inicjatyw i kierowanie tego typu pomysłów do Trybunału Konstytucyjnego.

 

Analitycy widzą źródło wzrostu katalońskiego nacjonalizmu w błędnej polityce premiera Rajoy oraz kryzysie ekonomicznym. Katalończycy obarczają Madryt winą za rosnącą biedę, szczególnie, że jako uprzemysłowiony i zamożny region czują się sponsorami „nierobów” z reszty kraju. Zagrożenie dla spoistości Królestwa cieszy Rosję. Z jednej strony widzą oni w możliwym katalońskim precedensie swoją szansę na propagandowe oczyszczenie się po aneksji Krymu, z drugiej strony może być to impuls dla rozpoczęcia procesów decentralizacyjnych na całym kontynencie co osłabi Unię Europejską.

 

Źródło: „Rzeczpospolita”, independent.co.uk

MWł

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram