5 grudnia 2018

60 dni na odpowiedź: USA żądają od Rosji wyjaśnień w sprawie nielegalnych zbrojeń

(fot. Steven Fine [CC BY-SA 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)])

Stany Zjednoczone dały Rosji 60-dniowe ultimatum na wyjaśnienia w sprawie naruszenia traktatu o kontroli zbrojeń, zgodnie z którym Europa miałaby być poza zasięgiem rosyjskich rakiet średniego zasięgu. Tylko od Moskwy zależy, czy traktat INF zostanie utrzymany – podkreślają amerykańscy dyplomaci.

 

Sojusznicy NATO na czele z Niemcami naciskali na sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo, by Ameryka podjęła wszelkie działania dyplomatyczne w celu utrzymania porozumienia INF z 1987 r. Obawiają się bowiem nowego wyścigu zbrojeń w Europie. – Rosja ma ostatnią szansę wykazania w sposób weryfikowalny, że postępuje zgodnie z traktatem (…) Jednak musimy także zacząć przygotowywać się na rozwiązanie zakładające jego unieważnienie – powiedział dziennikarzom sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Ministrowie spraw zagranicznych NATO zgodzili się oficjalnie ogłosić, że Rosja dopuściła się „istotnego naruszenia” traktatu INF. Rosja zaprzeczyła, jakoby rozwijała pociski rakietowe o średnim zasięgu, zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych i szybkiego uderzenia w europejskie miasta.

Niemcy, Holandia i Belgia obawiają się ponownego rozmieszczenia pocisków amerykańskich w Europie, jak miało to miejsce w latach 80.  Doszło wtedy do dużych antyamerykańskich demonstracji.

Rezygnacja USA z traktatu INF spowodowałaby dla członków sojuszu większe obciążenie finansowe niż wypełnienie żądań amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa dotyczące podwyższenia wydatków na obronę.

 

Stoltenberg podkreślił, że w ciągu dwóch najbliższych miesięcy będą trwały intensywne naciski dyplomatyczne, aby przekonać Rosję do rezygnacji z tego, co Pompeo określił mianem „wielokrotnych batalii pocisków SSC-8”. Sekretarz stanu podkreślił, że rosyjskie pociski Novator 9M729 stanowią bezpośrednie zagrożenie dla Europy, a działania Rosji znacznie podważają bezpieczeństwo narodowe Ameryki i jej sojuszników.

 

Trudne do wykrycia i unieszkodliwienia rakiety są wystrzeliwane z przenośnych wyrzutni. Rosyjskie pociski są szczególnie niebezpieczne, ponieważ znacznie skracają czas potrzebny do ich przechwycenia przez obronę powietrzną państw NATO. Pompeo twierdzi, że rząd Stanów Zjednoczonych w 2013 r. co najmniej 30 razy podnosił kwestię rozwijania rakiet średniego zasięgu przez Moskwę. Za każdym razem Rosjanie zaprzeczali jakoby robili cokolwiek w tym kierunku. Sekretarz stanu powiedział także, że USA mają dowody na rozpoczęcie testów w sowieckiej bazie Kupustin Jar, w pobliżu Wołgogradu, znajdującego się na południowy wschód od Moskwy.

 

– W świetle tych faktów Stany Zjednoczone ogłaszają, że Rosja poważnie naruszyła traktat i zawieszą swoje zobowiązania na 60 dni, chyba że Rosja wróci do pełnej i weryfikowalnej zgodności – oznajmił Pompeo. Waszyngton tłumaczy, że po 60-dniowym ultimatum będzie zmuszony przywrócić równowagę militarną w Europie. Na razie nie wiadomo na czym to przywrócenie miałoby polegać.

Pompeo przypomniał, że Chiny, Iran i Korea Północna nie były sygnatariuszami INF, przez co Stany Zjednoczone znajdują się w gorszej sytuacji, nie mogąc opracowywać odpowiedniej strategii. Amerykańska próba rozszerzenia tego porozumienia na te trzy kraje nie powiodła się.

 

Eksperci sugerują, że Amerykanie powinni zmodernizować środek odstraszający w postaci rakiet dalekiego zasięgu i zapewnić, że będą one w stanie przeniknąć przez system wyrafinowanej rosyjskiej obrony powietrznej, zamiast rozwijać nową klasę rakiet średniego zasięgu.

Traktat INF, negocjowany przez ówczesnego prezydenta USA Ronalda Reagana i przywódcę sowieckiego Michaiła Gorbaczowa, ratyfikowany przez Senat USA zakładał całkowitą likwidację arsenału rakiet średniego zasięgu dwóch największych na świecie potęg jądrowych. Miał on zredukować ich zdolność do szybkiego rozpoczęcia ataku nuklearnego.

 

W następstwie porozumienia usunięto amerykańskie pociski Cruise i Pershing, rozmieszczone w Wielkiej Brytanii i Niemczech Zachodnich. Związek Radziecki wycofał swoje SS-20, mogące swoim zasięgiem objąć europejskie stolice. Traktat wymaga, aby Stany Zjednoczone i Rosja „nie posiadały, nie produkowały ani nie testowały” wystrzeliwanych z ziemi rakiet cruise o zasięgu od 500 do 5 500 km.

 

Źródło: reuters.com

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 131 867 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram