14 kwietnia 2020

5 błędów modernistów na temat miłosierdzia Bożego

Często postrzegamy miłosierdzie Boże w błędny sposób. Dostrzegamy w nim bowiem zachętę do grzeszenia bez możliwości kary. Kłóci się to z nauką katolicką uznającą istnienie Boga zarówno miłosiernego, jak i sprawiedliwego.

 

  1. Miłosierdzie Boże nie sprzeciwia się sprawiedliwości. Przeciwnie – jedno idzie w parze z drugim, choć nie zawsze w tym samym czasie. Jak bowiem czytamy w „Dzienniczku” świętej Faustyny „Napisz to: Nim przyjdę jako Sędzia sprawiedliwy, przychodzę wpierw jako Król miłosierdzia”. [Dz. 83]

 

Wesprzyj nas już teraz!

  1. Miłosierdzie nie wyklucza też kary Bożej. Ba, ta ostatnia może stanowić wręcz przejaw miłosierdzia. Bóg niekiedy przychodzi bowiem w ten sposób człowiekowi na ratunek, nie pozwalając mu na samozniszczenie.  

 

 

  1. Miłosierdzie Boże skierowane jest nie tylko na dobro ciała czy psychiki człowieka, lecz również na dobro jego duszy. Jak uczy Pan Jezus „nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle” [Mt 10,28].

 

  1. Z tegoż powodu człowiek powinien wykonywać nie tylko uczynki miłosierne względem ciała, lecz również względem duszy. Warto przypomnieć o zapomnianych uczynkach miłosiernych co do duszy, takich jak: grzeszących upominać, nieumiejętnych pouczać, wątpiącym dobrze radzić, strapionych pocieszać, krzywdy cierpliwie znosić, urazy chętnie darować, modlić się za żywych i umarłych.

 

 

  1. Błędne jest przeciwstawianie miłosiernego Boga Nowego Testamentu sprawiedliwemu Bogu Starego Testamentu. Pogląd ten zahacza o herezję marcjonizmu. Warto pamiętać o słowach Pana Jezusa „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić” [Mt 5;17].

 

Marcin Jendrzejczak

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie